PRACA MARZEŃ, CZYLI PILOT NA URLOPIE WYCHOWAWCZYM

 

Po kilku latach ekscytującej pracy jako pilot wycieczek zagranicznych, po kilku latach dalekich podróży, mieszkania w ciepłym kraju, negocjacji z zagranicznymi kontrahentami, poznawania w praktyce psychologii grupy zostałam… Mamą. Z jednego zajęcia pełnego nieprzewidywalnych zdarzeń i zwrotów akcji wpadłam w drugie, które tylko pozornie jest kompletnie inne. Pozornie, bo z każdym kolejnym miesiącem odkrywałam coraz więcej podobieństw. Co więc łączy te dwie wydawało by się całkiem odmienne „profesje”?

  • Nieustające mediacje i negocjacje – między poszczególnymi turystami czy między turystami a hotelem/sprzedawcami/biurem podróży itd. lub między rodzeństwem czy między własnymi a cudzymi dziećmi.
  • Poranki bywają trudne, a śniadanie w 99% przypadków jest za wcześnie.
  • Trudno o wyruszenie na czas co do minuty, czy nawet 15 minut, zawsze jest ktoś kto zaśpi lub musi jeszcze szybko po coś wrócić.
  • Brak czasu na czekanie / nieumiejętność czekania – turysta mający urlop trwający określoną ilość dni i ani jednego dłużej bardzo nie lubi czekać, a dzieci – wiadomo – żyją chwilą obecną i jeśli czegoś pragną to też już w tej chwili, od razu.
  • Program zwiedzania / wyjścia musi zawsze zakładać plan B, C a nawet D, zawsze może zdarzyć się jakaś awaria lub odpływ mocy u któregoś z uczestników wycieczki / dzieci.
  • Zawsze znajdzie się ktoś kto chce inaczej – inny program zwiedzania, trasę przejazdu, inne atrakcje, środek transportu, obiad itd.
  • Mam przy sobie pełną torbę ubrań na wszelką pogodę (z tym, że w pierwszym przypadku tylko własnych), gadżetów, ulotek / książeczek itd.
  • Często trudno wypić spokojnie całą kawę zanim ostygnie.
  • Wiele, bardzo wiele podobnych pytań – o obiad, toaletę, postój, atrakcje i „czy daleko jeszcze”?
  • Dobra logistyka, pomysłowość pilota / Mamy są zawsze w cenie, tak samo jak dyspozycyjność, niespożyta energia, entuzjazm… trzeba to po prostu kochać.

Uwielbiam bycie Mamą, a praca pilota wycieczek jest dla mnie pracą marzeń (tych spełnionych). Jeśli więc jesteś pilotem już wiesz co może Cię czekać kiedy zostaniesz Mamą czy Tatą. A jeśli jesteś rodzicem i marzysz o pracy pilota wycieczek? Pod względem logistycznym i psychologicznym jesteś już przygotowana/y wyśmienicie 😉

Podobne wpisy

Komentarze (2)

  • Ola 6 lat ago Reply

    zazdroszczę i podziwiam za cierpliwość, wiedzę i pasję 🙂

    Autystycznie Empatycznie 6 lat ago Reply

    Olu z tą cierpliwością to różnie bywa 😉

Zostaw komentarz